Puchar Europy w Warnemunde - wiatr, większy wiatr i bardzo dużo wody..
W dniach 30 czerwca do 4 lipca 2017 nasza eksportowa zawodniczka klasy Laser 4.7 Natalia Borusińska brała udział w regatach Pucharu Europy w niemieckim Warnemunde. Na starcie zawodnicy z całego świata. Zdecydowano o połączeniu flot dziewcząt i chłopców co sprawiło, że na starcie było aż 80 łódek. Warunki do żeglowania dość trudne. Dwa dni padał deszcz. Niskie temperatury, silny wiatr dochodzący do 20 węzłów, duża fala i prąd morski wzdłuż brzegu. Nie jest łatwo żeglować w takich warunkach.
Natalia:
"Każdego dnia rozgrywano dwa wyścigi, co było bardzo wyczerpujące fizycznie. Pierwszego dnia wiatr był jeszcze niewielki. Pływało mi się dość dobrze. Zajęłam 25 i 45 miejsce na 80 zawodników. Niestety w kolejnych dniach wiało coraz mocniej, a ostatniego dnia z powodu sztormowych warunków w ogóle nie zeszliśmy na wodę. Ciężko mi było odnaleźć się w tych warunkach. Na linii startu był duży tłok, a duża fala dodatkowo utrudniała zajęcie dobrej pozycji startowej. Mimo wszystko jednak kolejne wyścigi kończyłam w okolicach środka stawki.
To było dość trudne żeglowanie. Mieszkaliśmy w namiotach, ubrania nie nadążały z wysychaniem. Rankiem trzeba się było ubierać w mokrą piankę i iść walczyć na tych falach. Mimo wszystko bawiłam się doskonale w czym ogromna zasługa świetnej ekipy zawodników i trenerów. Dziękuję trenerom: Cezaremu Gołdzie i Rafałowi Milczarczykowi za pomoc w treningu i zaangażowanie."
Wyniki.
W kategorii dziewcząt U16 czyli do lat 15:
1. Eve Macmahon (Irlandia) 9 miejsce w klasyfikacji generalnej na 79 zawodników,
2. Natalia Kuczys (Polska) 23 w klasyfikacji generalnej
......
7. Natalia Borusińska (druga z Polek), 53 w klasyfikacji generalnej.
To były dość udane regaty dla Polaków. W pierwszej dziesiątce znalazło się trzech kolegów Natalii z reprezentacji: 4. Michał Krasodomski, 6. Przemysław Machowski, 7. Filip Rajchert.
Z Warnemunde Natalia od razu pojechała do Pucka na zgrupowanie, skąd za 10 dni jedzie na Mistrzostwa Świata do Nieuwpoort (Belgia). Po MŚ już tylko Mistrzostwa Polski ...i kilka innych startów :)