Interpuchar - Słowacja, Orava (2 sierpnia 2013)
A miało być tak fajnie... Do Namestova z Kielc jest ok 300 km, więc w ciągu 5.5 godz. byliśmy już na miejscu. Na regaty przyjechali zawodnicy z Czech, Słowacji oraz Polski w klasach Europa, Laser 4.7, Laser Radial oraz Optimist.
Wszyscy uczestnicy regat spali na polu namiotowym, właściwie powinienem napisać, że starali się spać na polu namiotowym. Na nasze nieszczęście w Namestowie podczas regat trwała impreza muzyczna techno. Codziennie od godz. 16.00 do 05.00 dochodziły do nas z wielkich głośników niskie rytmiczne dźwięki :) To było koszmarne nie tylko dla mnie, ale dla wszystkich przebywających tam żeglarzy. Na wodzie byliśmy śnięci i bardzo ciężko było o koncentrację.
Komisja sędziowska bardzo sprawnie rozegrała 10 wyścigów przy wietrze od 3 do 7 m/s. Bardzo ładnie żeglowała nasza Nikola, która skutecznie deptała po piętach starszym zawodnikom. Hubert po miesięcznej przerwie wakacyjnej budził się z zimowego snu i dopiero powoli się rozkręcał. Ewa bardzo mało w tym roku żeglowała na laserze, więc silniejsze podmuchy wiatru stawiały dla niej niemałe wyzwanie. Pod względem żeglarskim był to bardzo fajny wyjazd, spędziliśmy na wodzie wiele godzin w bardzo różnych warunkach wiatrowych.
Wyniki naszych zawodników:
4 miejsce - Hubert Kasiak Laser 4,7
9 miejsce - Ewa Barankiewicz Laser 4,7
5 miejsce - Nikola Materny Optimist